Klasy
Klasy
Wojownik
Jedna z najczęściej wybieranych klas w Niflheim. Wojownicy mogą należeć do straży, służyć w armii lub podróżować samotnie. Świetnie walczy mieczem jednoręcznym i tarczą, mieczem dwuręcznym, młotem i toporem. Ceniony w mniejszych drużynach za swą wytrzymałość i zwracanie uwagi przeciwników, którzy w tym samym momencie ignorują dystansowców.
Łowca
Polują najczęściej na zwierzynę, której mięso i skóry sprzedają. Są wprawni z łukiem, bądź kuszą, niektórzy są mistrzami zarówno w łucznictwie, jak i posługiwaniu się sztyletami. Dzięki swoim umiejętnościom, potrafią "sprzątnąć" bestię tak samo szybko jak najemnika, co sprawia, że sami często się nimi stają.
Kowal
Czymże byłoby Amell bez kowali, których sobie chwali? Wybór tej klasy daje możliwość wytwarzania własnej broni lub pancerza, które można niekiedy sprzedać za niezłą sumkę. Najznamienitsi opanowali sztukę zaklinania swoich wyrobów.
Mag
Magii nie można się nauczyć, trzeba się z nią urodzić. Co prawda, istota pozbawiona tego daru, może korzystać z magicznych przedmiotów, ale to nie to samo. Mag nie jest już tak wytrzymały jak wojownik we wspaniałej, posrebrzanej zbroi, jednak umie rzucać czary nie korzystając z żadnej broni. Co nie oznacza, że solidny kostur nie wzmacnia jego zaklęć.
Druid
Mag natury. Włada otaczającą go przyrodą i żywiołami, do walki wykorzystuje pobliskie drzewa i wody, a także powietrze. Wydaje się, że druidzi nie są zbyt liczną grupą, co może być mylące. Faktem jest, że jako jedyni magowie, opanowali zmiennokształtność - potrafią zmieniać się w zwierzęta, niekiedy groźne bestie.
Czarnoksiężnik
Podobnie jak zwykły mag, musi urodzić się z magią w sobie. Źli i bezduszni magowie stają się czarnoksiężnikami, władają czarną magią, potrafią ożywiać zmarłych lub przywoływać demony. Jest to klasa bez wątpienia najbardziej znienawidzona, tępiona jak szkodniki w ogrodzie, nie ma więc co się dziwić, że najczęstszym miejscem spotkań z czarnoksiężnikami są lasy, jaskinie i bagna, czyli tereny niezamieszkane przez ludzi.
Alchemik
Wielu uważa, że alchemicy są zbędni. Nie dostrzegają bowiem ich ręki na przykład w medycynie, której używają na codzień. Klasa ta pozwala na tworzenie przeróżnych mikstur - od leków po trucizny. Mogą zarówno ratować życie jak i je odbierać. Przy okazji nieźle gotują.
Minstrel
Znani ze swoich pieśni i ballad granych i śpiewaych w tawernach, zajazdach jak również na rynku. Najlepsi są zapamiętywani i uwielbiani za swoje opowieści, które nie raz ocaliły komuś tyłek.
Lekarz
Większość lekarzy to zwykle kobiety. Często ma się okazje obserwować je w obozach, robiących opatrunki i szyjących rany ocalałych z wojny żołnierzy. Mimo, że opiekują się chorymi z dobrego serca, są dobrze wynagradzane i najlepiej traktowane. Chociaż, po przyglądaniu się zalotom, niektórych mężczyzn, to może nie zawsze...
Kapłan
Mieszkający w kościele, mocno oddany swojej wierze. Zależy mu na dobru innych, choć zdarzają się też wyjątki... Zdecydował pomagać reszcie tym, co potrafi - leczeniem. Kapłan różni się od zwykłych lekarzy i chirurgów tym, że wykorzystuje magię. Nie zna się zbytnio na walce, nie umie miotać ognistymi kulami, czy ciskać błyskawicą, jednak jest nieocenionym członkiem każdej grupy. Silna wiara i świętość kapłana odstrasza stworzenia demoniczne, a jeśli jest wystarczająco silna - może nawet blokować czarną magię.
Złodziej
Im bardziej znany jest złodziej, tym jest gorszy. Złodziej powinien być bowiem cichy i niezauważalny. Wielu wybiera tą klasę z powodu biedy, reszta ze zwykłej chciwości. Mimo swojej niepochlebnej opinii, często pracują na zlecenia. Ciężko sobie wyobrazić, że z usług kogoś takiego może korzystać nawet członek wysoko ustawionej rodziny szlacheckiej o nienagannej reputacji. Wolę nie myśleć co taki zleceniodawca zrobiłby swojemu najemnikowi, gdyby ten nawalił...
Handlarz
Często spotykani na rynku w centrum miasta, lecz także w ciemnych uliczkach. Niektórzy sprzedają prawdziwe cacka, pozłacane, ozdobione szlachetnymi kamieniami, bądź skóry rzadkich stworzeń, z których rzemieślnicy mogliby zrobić cudowne odzienie - portfel kurczy się od samego patrzenia. Niektórzy za to sprzedają same buble o zawyżonych cenach, wykorzystując swoje umiejętności manipulacyjne, niekiedy urok osobisty. Bawi fakt, że ktoś się na to nabiera, dopóki samemu nie zostanie się ofiarą.
Jedna z najczęściej wybieranych klas w Niflheim. Wojownicy mogą należeć do straży, służyć w armii lub podróżować samotnie. Świetnie walczy mieczem jednoręcznym i tarczą, mieczem dwuręcznym, młotem i toporem. Ceniony w mniejszych drużynach za swą wytrzymałość i zwracanie uwagi przeciwników, którzy w tym samym momencie ignorują dystansowców.
Łowca
Polują najczęściej na zwierzynę, której mięso i skóry sprzedają. Są wprawni z łukiem, bądź kuszą, niektórzy są mistrzami zarówno w łucznictwie, jak i posługiwaniu się sztyletami. Dzięki swoim umiejętnościom, potrafią "sprzątnąć" bestię tak samo szybko jak najemnika, co sprawia, że sami często się nimi stają.
Kowal
Czymże byłoby Amell bez kowali, których sobie chwali? Wybór tej klasy daje możliwość wytwarzania własnej broni lub pancerza, które można niekiedy sprzedać za niezłą sumkę. Najznamienitsi opanowali sztukę zaklinania swoich wyrobów.
Mag
Magii nie można się nauczyć, trzeba się z nią urodzić. Co prawda, istota pozbawiona tego daru, może korzystać z magicznych przedmiotów, ale to nie to samo. Mag nie jest już tak wytrzymały jak wojownik we wspaniałej, posrebrzanej zbroi, jednak umie rzucać czary nie korzystając z żadnej broni. Co nie oznacza, że solidny kostur nie wzmacnia jego zaklęć.
Druid
Mag natury. Włada otaczającą go przyrodą i żywiołami, do walki wykorzystuje pobliskie drzewa i wody, a także powietrze. Wydaje się, że druidzi nie są zbyt liczną grupą, co może być mylące. Faktem jest, że jako jedyni magowie, opanowali zmiennokształtność - potrafią zmieniać się w zwierzęta, niekiedy groźne bestie.
Czarnoksiężnik
Podobnie jak zwykły mag, musi urodzić się z magią w sobie. Źli i bezduszni magowie stają się czarnoksiężnikami, władają czarną magią, potrafią ożywiać zmarłych lub przywoływać demony. Jest to klasa bez wątpienia najbardziej znienawidzona, tępiona jak szkodniki w ogrodzie, nie ma więc co się dziwić, że najczęstszym miejscem spotkań z czarnoksiężnikami są lasy, jaskinie i bagna, czyli tereny niezamieszkane przez ludzi.
Alchemik
Wielu uważa, że alchemicy są zbędni. Nie dostrzegają bowiem ich ręki na przykład w medycynie, której używają na codzień. Klasa ta pozwala na tworzenie przeróżnych mikstur - od leków po trucizny. Mogą zarówno ratować życie jak i je odbierać. Przy okazji nieźle gotują.
Minstrel
Znani ze swoich pieśni i ballad granych i śpiewaych w tawernach, zajazdach jak również na rynku. Najlepsi są zapamiętywani i uwielbiani za swoje opowieści, które nie raz ocaliły komuś tyłek.
Lekarz
Większość lekarzy to zwykle kobiety. Często ma się okazje obserwować je w obozach, robiących opatrunki i szyjących rany ocalałych z wojny żołnierzy. Mimo, że opiekują się chorymi z dobrego serca, są dobrze wynagradzane i najlepiej traktowane. Chociaż, po przyglądaniu się zalotom, niektórych mężczyzn, to może nie zawsze...
Kapłan
Mieszkający w kościele, mocno oddany swojej wierze. Zależy mu na dobru innych, choć zdarzają się też wyjątki... Zdecydował pomagać reszcie tym, co potrafi - leczeniem. Kapłan różni się od zwykłych lekarzy i chirurgów tym, że wykorzystuje magię. Nie zna się zbytnio na walce, nie umie miotać ognistymi kulami, czy ciskać błyskawicą, jednak jest nieocenionym członkiem każdej grupy. Silna wiara i świętość kapłana odstrasza stworzenia demoniczne, a jeśli jest wystarczająco silna - może nawet blokować czarną magię.
Złodziej
Im bardziej znany jest złodziej, tym jest gorszy. Złodziej powinien być bowiem cichy i niezauważalny. Wielu wybiera tą klasę z powodu biedy, reszta ze zwykłej chciwości. Mimo swojej niepochlebnej opinii, często pracują na zlecenia. Ciężko sobie wyobrazić, że z usług kogoś takiego może korzystać nawet członek wysoko ustawionej rodziny szlacheckiej o nienagannej reputacji. Wolę nie myśleć co taki zleceniodawca zrobiłby swojemu najemnikowi, gdyby ten nawalił...
Handlarz
Często spotykani na rynku w centrum miasta, lecz także w ciemnych uliczkach. Niektórzy sprzedają prawdziwe cacka, pozłacane, ozdobione szlachetnymi kamieniami, bądź skóry rzadkich stworzeń, z których rzemieślnicy mogliby zrobić cudowne odzienie - portfel kurczy się od samego patrzenia. Niektórzy za to sprzedają same buble o zawyżonych cenach, wykorzystując swoje umiejętności manipulacyjne, niekiedy urok osobisty. Bawi fakt, że ktoś się na to nabiera, dopóki samemu nie zostanie się ofiarą.
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|